Pączki – wszyscy je uwielbiamy!

Kto nie lubi pączków? Nie spotkaliśmy jeszcze osoby, która mogłaby tak powiedzieć. Nawet wszyscy ci, którzy dbają o linię, decydują się na ich skosztowanie nie tylko w Tłusty Czwartek, ale każdy dzień wyznaczony na to, aby nieco nagiąć restrykcje związane z aktualnie stosowaną dietą. Doskonale o tym wiemy, dlatego dla wszystkich klientów, a w szczególności dla tych, którzy pączusie jedzą tylko „od święta”, tworzymy pączki o niezwykle zróżnicowanych smakach, polewach i dodatkach. Oprócz tradycyjnych rozwiązań z marmoladą różaną wewnątrz i posypką z cukru pudru mamy dla naszych klientów pączki z nadzieniem:

  • truskawkowym,
  • czekoladowym,
  • czekoladowo- marcepanowym,
  • budyniowym,
  • budyniowo-czekoladowym,
  • wiśniowym,
  • wisniowo-czekoladowym
  • twarożkowo-brzoskwiniowym,
  • malinowym,
  • malinowo-czekoladowym,
  • toffi
  • słonym karmelem
  • kremem chałwowym
  • kremem kokosowym
  • białą czekoladą
  • mlecznym orzechem
  • czarną porzeczką
  • nadzienie o smaku ferrero
  • jabłkowym

Sezonowo w okresie letnim :

  • ze świeżą śliwką,
  • ze świeżą truskawką
  • ze świężą jagodą

Sezonowo w okresie zimowym :

  • z nadzieniem adwokatowym
  • pączki korzenne z powidłami śliwkowymi

Na górze każdego wypieku znajdziesz pyszną czekoladę, lukier lub wspominany cukier puder. Wszystko zostanie udekorowane skórką z pomarańczy czy smaczną i kolorową posypką.

 

Tradycyjny przepis to gwarancja smaku!

Nie da się ukryć, że nasze pączki są przepyszne, delikatne w środku i lekko chrupiące na zewnątrz z jednego konkretnego powodu. Jest to oczywiście genialny przepis wymyślony już lata temu, który ciągle jest udoskonalany, bo wierzymy, że smak pączków, mimo że jest tak chwalony przez naszych klientów, może być jeszcze lepszy! Oczywiście do ciasta dodajemy tylko i wyłącznie świeże jaja, nie używamy konserwantów, a w składzie nie znajdziesz wzmacniaczy smaku czy spulchniaczy. Nie stosujemy także barwników, mimo że niektóre z nich są nieszkodliwe. Chcemy bowiem, aby nasze pączki były jak najbardziej naturalne, jak u mamy lub babci!

 

Pączki